Lubelska parafia ewangelicka jest miejscem wydarzeń kulturalnych i artystycznych nie tylko od jesieni do wiosny, ale również w ciągu miesięcy wakacyjnych. Np. w 2006 r. pod koniec lipca w kościele występował młodzieżowy chór dzwonków ręcznych z zachodnich Niemiec. W czasie tegorocznego lata 22 sierpnia o 18.00 w świątyni odbył się koncert dwóch młodych wykonawczyń – uczennicy szkoły muzycznej II stopnia Marty Siepsiak i studentki Akademii Muzycznej w Łodzi Ilony Drozd. Grały kolejno solo na wibrafonie. Jest to instrument perkusyjny. Dźwięk wydobywa się z niego za pomocą pałeczek. Jako instrument solowy jest używany głównie w jazzie. Muzycy grają na nim także w zespołach muzycznych i orkiestrach. Z początku miał zastosowanie w muzyce rozrywkowej, a współcześnie często pojawia się również w partyturach symfonicznych. Koncert prowadziła Jolanta Szafrańska z rady parafialnej lubelskiego zboru. Przywitała słuchaczy, a po jej wystąpieniu inna osoba wygłosiła informację nt. instrumentu, jakim jest wibrafon oraz o historii jego wykorzystywania w twórczości kompozytorskiej. W programie krótkiego koncertu znalazły się utwory mało znanych muzyków, jakimi byli B. Mollenhof, S. Tasca, E. Kopetzki oraz D. Friedman. Dźwięk wibrafonu bardzo dobrze brzmiał w kościelnej akustyce. Wykonawczynie miały dużo słuchaczy jak na okres wakacyjny. Na zakończenie krótkiego występu dostały kwiaty, podobnie jak wszyscy inni artyści występujący u lubelskich luteran.